Londynu przedstawiać nie muszę, bo każda z Was pewnie tam była setki razy.
W moich żyłach płynie amerykańska krew, więc Jukej lekko z dystansem. Polubiłam nocne szusowanie na rowerze po Notting Hill, zapominając o tym, że przecież nie umiem jeździć po lewej stronie. Jak każda Polka nie mieszkający w UK kocham Prajmaniego i całe szczęście, że jakoś to w Polsce nawet fajnie wygląda. Moje najbliższe zestawy na pewno będą zawierać primarkowe elementy.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
In my veins flows American blood, so I have slightly reserved approach to UK. I liked ridding the bike at night on Notting Hill, forgetting that I don't know how to drive on the left side. Like every Pole who doesn't live in the UK I love Prajmani and fortunately that somehow it looks cute in Poland. My next set will certainly contain primark elements.